wtorek, 14 stycznia 2014

Battlefield 4

Witam serdecznie. Tak jak wspominałem dzisiaj postaram się przybliżyć Wam dzieło studia EA DICE - Battlefield 4. Jest to pierwsza gra tej serii, którą mam okazję w pełni przetestować. Wcześniej miałem do czynienia z wieloma częściami Call of Duty czy Medal of Honor, które wspominam bardzo przyjemnie. Od zawsze uwielbiałem strzelanki pierwszoosobowe ze szczególnym uwzględnieniem trybu sieciowego. Moja przygoda zaczęła się od pamiętnego Medal of Honor: Allied Assault. Ponadto muszę się przyznać, że zaraziłem dziewczynę zamiłowaniem do tego typu gier, zwłaszcza do Call of Duty 4 :). Wracając jednak do Battlefielda. Przyjrzyjmy się wymaganiom sprzętowym:


Minimalne wymagania sprzętowe:
  • System operacyjny: Windows Vista SP2 (32-bit)
  • Procesor: Intel Core 2 Duo 2,4 GHz lub AMD Athlon X2 2,8 GHz
  • Pamięć operacyjna: 4 GB
  • Dysk twardy: 30 GB wolnego miejsca
  • Karta graficzna: 512 MB pamięci (Nvidia GeForce 8800 GT lub AMD Radeon HD 3870)

Rekomendowane wymagania sprzętowe:
  • System operacyjny: Windows 8 (64-bit)
  • Procesor: czterordzeniowy (Intel) lub sześciordzeniowy (AMD)
  • Pamięć operacyjna: 8 GB
  • Dysk twardy: 30 GB wolnego miejsca
  • Karta graficzna: 3GB pamięci (Nvidia GeForce GTX 660 lub AMD Radeon HD 7870)

Jak widać gołym okiem są to wymagania bardzo wysokie, zwłaszcza jeśli chcemy się cieszyć pełnymi możliwościami gry. Na moim PC w miarę płynnie mogę zagrać w kampanię na średnich ustawieniach. Natomiast w trybie sieciowym raczej wolę niskie, ze względu na dynamikę, ilość wybuchów, wystrzałów. Tym bardziej, że w tym przypadku liczy się każdy ułamek sekundy.

TRYB SIECIOWY
Zarówno COD, jak i BF mają swoich przeciwników oraz zwolenników. Przyznam szczerze, że byłem w tej pierwszej grupie aż do czasu pierwszego uruchomienia multiplayera. Co pierwsze rzuca się w oczy to ogrom map jakie przygotowali twórcy oraz możliwość prowadzenia różnego rodzaju pojazdów (latające, jeżdzące, pływające) czego w Call of Duty nie ma. Można to uznać za ogromną zaletę serii, choć dla mnie początkującego gracza latanie stanowi nie lada problem. Jednakże doświadczony gracz może wprowadzić wiele zamieszania sterując np. odrzutowcem doprowadzając do furii swoich przeciwników. Ponadto mamy tutaj do wyboru 4 klasy, które posiadają szereg różniących je cech. Na ich temat nie będę się za dużo rozpisywał. Po pierwsze ze względu na to, że mam za małe doświadczenie, a po drugie w internecie na pewno można znaleźć bardzo wiele informacji dotyczących poszczególnych klas. Irytujące dla niektórych może być to, że aby uruchomić grę, trzeba mieć otwartą przeglądarkę. Z tego co zauważyłem bardzo wielu graczy narzeka na serwery oraz samą grę, ja do tej pory nie miałem z nią większych problemów. Nie podoba mi się jedynie szybkość z jaką udało mi się odblokować całe uzbrojenie dla łodzi szturmowej. Inne gadżety wydaje mi się, że odblokowywane w odpowiednim tempie, co bardzo usprawnia rozgrywkę i zachęca do dalszej gry.

Podsumowując uważam, że gra Battlefield 4 ma w sobie to coś, co powinno pozwolić osiągnąć jej sukces. Jako wierny fan serii Call of Duty zauważam, że oba tytuły posiadają szereg różniących ich cech, co sprawia, że gracz musi zdecydować, którą odsłonę wybrać w danym roku. Ja postawiłem w tym roku na dzieło studia EA DICE. A jakie są Wasze opinie na temat gry? Zachęcam do komentowania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz