czwartek, 12 czerwca 2014

Endomondo... czyli niezwykły motywator

Większość osób regularnie odwiedzających mojego bloga zapewne wie, że ukończyłem studia na Politechnice Poznańskiej, ale mało kto wie jak się na nich rozleniwiłem :p Wcześniej grałem w piłkę. Kilka treningów tygodniowo,  do tego weekendowe mecze, które sprawiały, że miałem bardzo dobrą kondycję. Jednakże studia w dużej odległości od domu uniemożliwiły mi dalszą karierę piłkarską, przestałem biegać, ćwiczyć... Ach te studia ;p

Na szczęście znalazłem swojego osobistego motywatora - aplikacja Endomondo na moją Nokie Lumie 520. Aplikacja różnie odbierana jest przez środowisko. Niektórzy mający styczność z tym programem dla urządzeń wyposażonych w system Android twierdzą, że wersja z WP została ograniczona i pozbawiona wielu funkcji. Dla mnie Endomondo sprawdza się doskonale. Ogromna masa treningów do wyboru od chodzenia, biegania poprzez jazdę na rowerze aż po kajakarstwo i inne mniej lub bardziej ekstremalne sporty. Ponadto aplikacja wyświetla różnego rodzaju informacje, np. czas, prędkość, dystans, spalone kalorie itd. Po zakończonym treningu informacje są przesyłane na serwer, gdzie w każdej chwili możemy się im dokładnie przyjrzeć i porównać ze znajomymi albo innymi osobami. Taka rywalizacja, możliwość podglądu statystyk dodają smaczku każdemu treningowi, co bardzo motywuje do dalszej pracy. Kto by pomyślał kilka lat temu, że program/aplikacja może zachęcać ludzi do ćwiczeń? A jednak tak się stało. Nie dość, że zaczęła panować moda na bieganie, dbanie o zdrowie i własne ciało to dodatkowo mamy wiele gadżetów, które nas w tym wspomagają. Wszystkim mniej lub bardziej zdecydowanym polecam aplikację Endomondo przeznaczoną na urządzenia wyposażone w system Windows Phone. Na pewno się nie zawiedziecie, a dodatkowo zrzucicie zbędne kilogramy lub nabierzecie masy mięśniowej, nie wspominając o rywalizacji, która jest niezwykle motywująca.

A Wy korzystacie z tego typu gadżetów podczas Waszych ćwiczeń? A może polecicie mi inną aplikację do wypróbowania? Czekam na Wasze komentarze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz