Pamiętam godziny spędzone z moim zdaniem najlepszą grą strategiczną w klimatach średniowiecznych - Twierdza: Krzyżowiec. Pierwsza część tej oto serii również miała coś w sobie, zwłaszcza, że kampania posiadała ciekawą fabułę, jednak to właśnie Stronghold Crusader pochłonął mnie na wiele godzin, które mile wspominam. Pomimo niekiedy wielu prób przejścia kolejnych epizodów kampanii, nie potrafiłem oderwać się od wyżej wymienionego tytułu. Dodatkowo wielogodzinne potyczki ze znajomymi podnosiły moją ocenę SC.
Muszę przyznać, że nadal z sentymentem wracam do rozgrywki i przechodzę kolejny raz całą kampanię. Zwłaszcza, że nie udało mi się znaleźć wśród nowych tytułów odpowiedniego rywala tej gry. Wydanie Krucjaty w wersji HD pomogło mi ponownie cieszyć się tym tytułem i to w wyższych rozdzielczościach. Dlaczego o tym piszę? Otóż znalazłem informację, że studio FireFly po nieudanych kolejnych odsłonach serii postanowiło wrócić do korzeni i wydać Stronghold Crusader II. Bardzo cieszy mnie ta informacja, bo SC oraz SC Extreme to ostatnie części, w które grałem. Mimo kilkunastu prób zagrania w nowsze dzieła brytyjskiego studia nie przekonałem się do nich (zresztą jak większość fanów serii). Traciłem już nadzieję, ale daje FireFly ostatnią szansę. Myślę, że jeśli Stronghold Crusader II nie spełni oczekiwań graczy, studio powinno dać sobie spokój z serią i zająć się czymś innym. Starczy już tego narzekania, pora przybliżyć kilka faktów na temat zbliżającej się odsłony SC II. Niestety nie ma jeszcze konkretnej daty wydania (prawdopodobnie sierpień 2014), mało tego, nie wiadomo czy będzie dostępna polska wersja językowa gry, co trochę mnie niepokoi. Tytuł rozbudowuje wiele elementów znanych z pierwszej części, co na pewno ucieszy wielu fanów. Ponownie przenosimy się do epoki krucjat i stawiamy czoło inteligentnym przeciwnikom, walczymy na nowych
mapach, korzystając przy tym z wprowadzonych przez studio FireFly
dodatkowych pułapek, jednostek i planów zamków. Te ostatnie zostały
wykonane na bardzo dużą skalę, przez co oblężenia nabrały monumentalnych
rozmiarów. Dodano również nowe jednostki do każdej frakcji (Krzyżowców oraz Arabów), które na pewno wprowadzą nowy klimat do rozgrywki i spowodują zmianę taktyki. Będziemy mieli dostęp do takich jednostek jak np: krzyżowiec, medyk, derwisz, zabójca, konny łucznik oraz nadzorca niewolników. Przez zastosowanie nowego silnika graficznego będziemy mieli okazję podziwiać jeszcze ładniejsze widoki oraz różnego rodzaju efekty. Wprowadzono również tryb kooperacji, w którym jeden z graczy zajmuję się aspektem ekonomicznym a drugi militarnym. Na pewno dobrze zgrane osoby, będą w stanie poradzić sobie z dużo większymi hordami przeciwników, co sprawi, że pojawi się uśmiech na ich twarzach. Wszystko brzmi niezwykle zachęcająco. Już z niecierpliwością czekam na dalsze informacje oraz konkretną datę premiery? Myślicie, że powrót do korzeni spowoduje odrodzenie serii? Czekam na Wasze opinie.
Na koniec jeszcze trailer z gry.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz